Potomkowie... / Marianna z Kiełbińskich Służewska


Marianna z d. Kiełbińska
Marianna Służewska z Kiełbińskich żyła w latach 1850-1929. Jej matką była Katarzyna o nieznanym nazwisku, służąca w domu Józefa Kiełbińskiego i jego żony Tekli z Wazowskich. Adoptowali oni i wychowali Mariannę dając
jej swoje nazwisko [LB 139/1850]
(zobacz gdzie na cmentarzu w Zamościu znajduje się grób Józefa i Tekli Kiełbińskich).

Marianna była żoną Władysława Służewskiego. Wiemy o ich dziesięciorgu dzieciach, które dożyły wieku dorosłego ale biorąc pod uwagę wysoką w tamtych latach umieralność dzieci - rodzeństwa mogło być więcej.

W 1918 roku, jeszcze za życia Władysława, spisany został akt notarialny zapewniający Mariannie tzw. dożywocie na 1/10 majątku [w: Obwieszczenie Publiczne, dodatek nr 49 do Dziennika Min. Sprawiedliwości z 23.11.1918 str.8]. Praktycznie oznaczało to prawo do zamieszkiwania w domu przy ul. Rzymskiej (Ogrodowej). Miała tu swój pokój od strony ulicy zwany "izdebką".

Ze wspomnień Marii Pominkiewicz-Kulikiewicz (wnuczka Marianny) nagranych w 1997 roku:
"Zawsze pod szyją miała jakiś kołnierzyk, wpuszczaną bluzkę, zawsze chodziła na czarno i nosiła koronkowe nakrycia głowy, rodzaj szaliczka, spódnica szeroka do kostek.
Babcia bardzo często zabierła mnie do kościoła na godzinki, nieszpory, procesje i inne nabożeństwa. Czasami usiłowałam się wymigać. Pamiętam nawet jak dostałam od babci rózgą kiedy odkryła, że poszłam bawić się z dziećmi, a wcześniej, żeby nie iść powiedziałam jej, że się bardzo źle czuję."

Zachował się akt zgonu Marianny [LM 34/1929] z wpisem:
"9 lutego 1929 roku o godzinie 7 rano zmarła Marianna z Kiełbińskich Służewska lat 79, wdowa po Władysławie Służewskim, córka Józefa i Tekli z Wazowskich małżonków Kiełbińskich".